1. Where does my disk space go?

    I have nearly 400 gigabytes storage in my desktop. Some people will tell that this is a lot, some that it is quite small size. But everybody agrees with one simple rule: “there is no such thing as big enough storage”.

    From time to time I have situation when I lack space for my projects (which can take 17GB in one run). In such moments there is one solution handy: removing not needed data. But how to check what takes most of space?

    Some time ago I discovered ncdu application. It offers simple interface with all required informations — list of directories with space used (all sorted by size). User can walk through directory structure, remove not needed ones, recalculate directory use — everything what is needed in such tool.

    Few minutes later 40GB from old builds recovered ;)

    Written by Marcin Juszkiewicz on
  2. Poky Linux 3.1 released

    Yesterday OpenedHand team (which I am proud to be a part of) released Poky Linux 3.1 ‘pinky`.

    What interesting in this version?

    • user manual with lot of things explained
    • conversion to use the sysroot mode of gcc, making cross compiling both easier and more robust.
    • conversion to use pkgconfig in sysroot mode
    • Anjuta integration with Poky’s SDK and QEMU, making cross development of applications simple
    • new machines: Compulab EM-X270, Zylonite, Freescale MX31ADS, Phytec PhyCORE-iMX31, Logic iMX31 Lite and the HTC Universal
    • standalone toolchain and SDK application developers can develop against
    • addition of new tools to the SDK such as QEMU
    • updates to recent versions of almost all packages
    • addition of NetworkManager to standard images
    • addition of a Webkit based browser
    • uClibc support

    Go and get it while it is still hot ;)

    Written by Marcin Juszkiewicz on
  3. Bought my first car

    Today I bought my first car. It is Opel Astra combi from 1997 year.

    My Opel Astra
    My Opel Astra

    It drives very nicely and have lot of space for all things which we will want to take with us (pram/pushchair for Mira and other luggage).

    As N810 came with some kind of car holder I unpacked it today and looked at it. There is no way to mount it in the car… From fast googling it looks like provided holder require another Nokia accessory — HH-12 Easy Mount ;(

    So using N810 for navigation has to wait a bit… I need to buy HH-12 to mount it (or use other holder), then buy car charger DC-4 (or rather 3rd party replacement) and then get better GPRS plan to be able to use Maemo Mapper on the road. Map application which comes with device has very poor maps of Poland and routing functionality require additional payment.

    Written by Marcin Juszkiewicz on
  4. Resolving ‘Power on drama’

    There are many N800 and N810 tablets with so called ‘Power on drama’. It appear as device which does not want to power on after shutting down or takes lot of time to switch on.

    Few days ago new version of OS2008 was released to solve that. There was no informations about it on Maemo website. I do not know why…

    But as usual all they did was release of one big flash image with no instructions other then “reflash your tablet and keep hope that it will restore all your changes from backup”. I decided to not check does “Backup & Restore” application will magically install xvinfo, gvim, powertop, custom kernel and few other modifications which I have on my N810.

    So how to get fixed device? All you need is flashing bootloader. On Nokia tablets it is split to 3 parts: X-Loader, NOLO secondary bootloader and NOLO cold flasher. First you need to unpack FIASCO image (I am using N810 image in example):

    $ flasher --fiasco RX-44_2008SE_2.2007.51-3_PR_COMBINED_MR0_ARM.bin --unpack
    flasher v0.8.1 (Jan  5 2007)
    
    SW version in image: RX-44_2008SE_2.2007.51-3_PR_MR0
    Image 'kernel', size 1529984 bytes
            Version 2.6.21.0-200749osso2
    Image 'initfs', size 1954560 bytes
            Version 0.95-70
    Image 'rootfs', size 137625600 bytes
            Version RX-34+RX-44_2008SE_2.2007.51-3_PR_MR0
    Image '2nd', size 8192 bytes
            Valid for RX-44: 0801, 0802, 0803, 0804, 0805, 0806, 0901, 0902
            Version 1.1.11-1
    Image 'xloader', size 9216 bytes
            Valid for RX-44: 0801, 0802, 0803, 0804, 0805, 0806, 0901, 0902
            Version 1.1.11-1
    Image 'secondary', size 99968 bytes
            Valid for RX-44: 0801, 0802, 0803, 0804, 0805, 0806, 0901, 0902
            Version 1.1.11-1
    Unpacking kernel image to file 'zImage'...
    Unpacking initfs image to file 'initfs.jffs2'...
    Unpacking rootfs image to file 'rootfs.jffs2'...
    Unpacking 2nd image to file '2nd.bin-RX-44:0801,0802,0803,0804,0805,0806,0901,0902'...
    Unpacking xloader image to file 'xloader.bin-RX-44:0801,0802,0803,0804,0805,0806,0901,0902'...
    Unpacking secondary image to file 'secondary.bin-RX-44:0801,0802,0803,0804,0805,0806,0901,0902'...
    

    Then all needed is flashing N8x0 tablet with one command:

    sudo  flasher --flash --reboot
    --xloader xloader.bin-RX-44:0801,0802,0803,0804,0805,0806,0901,0902
    --secondary secondary.bin-RX-44:0801,0802,0803,0804,0805,0806,0901,0902
    --2nd 2nd.bin-RX-44:0801,0802,0803,0804,0805,0806,0901,0902
    

    After reboot you will have your tablet with all your data in same places as they were (because rootfs and kernel are not touched) and it will behave properly on OFF/ON cycle.

    Written by Marcin Juszkiewicz on
  5. I am dad now

    Today at 15:40 local time Mira Juszkiewicz was born.

    Written by Marcin Juszkiewicz on
  6. Calling on Maemo?

    My N810 runs OS2008 still. Today during normal telephone call with friend I was asked about Skype account. After call I grabbed tablet and looked at available applications.

    Few minutes later I was logged into Skype account. But to get notifications application has to work… Same problem also exists with Gizmo… Both are available by default (as links to installation) in OS2008 but not integrated into system at all…

    I wonder why that situation exists — user can add Google Talk, normal Jabber accounts and SIP ones and those are handled by Maemo Contacts application. Why Nokia did not made such integration possible for external IM/telephony applications…

    Probably same reason as with i18n: lack of thinking on design phase…

    Written by Marcin Juszkiewicz on
  7. Pół roku minęło

    Pół roku minęło może nie “jak jeden dzień” ale zleciało. Z okazji naszej “półrocznicy” uznałem, że napiszę kilka słów o tym jak to się odbyło.

    14 sierpnia 2007 roku — tę datę będę całe życie pamiętać. Tego dnia ożeniłem się z Anią.

    Nie będę pisać o wszystkich przygotowaniach weselnych bo było tego dużo (o tym, że warto mieć zapasowe koszule na wesele dowiedziałem się raptem kilka dni przed własnym weselem) i pisanie o nich zajęłoby mi kilka dni. Nie chcę także pisać o tym jak i gdzie poznałem Anię bo to nasza sprawa jest.

    Pamiętnego wtorkowego poranka skończyłem tworzenie wizytówek na stoły weselne (tak by każdy widział gdzie ma usiąść) i znalazłem kogoś do wycięcia ich oraz zleciłem kolejnym osobom ich rozłożenie na stołach. Później nieco odpoczynku, prysznic i nadszedł czas “wbić” się w strój weselny (czytaj: garnitur, kamizelka, musznik) i odebrać Pannę Młodą z rąk osób pomagających jej się ubrać. Kwiatki w butonierkę i ruszyliśmy na sesję zdjęciową. Muszę przyznać, iż robienie zdjęć przed ślubem odpręża — można zapomnieć o młynie związanym z przygotowaniami i zająć się sobą i swą “drugą połówką”.

    Później kolejna przerwa na odpoczynek i wyjazd na mszę świętą — w naszym przypadku był to kościół pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego. Tego co czułem jak zobaczyłem ile osób czeka na nas nie da się chyba opisać… Udaliśmy się na zachrystię podpisać papiery i do kościoła — teraz wiem co czuje Pan Młody w trakcie wchodzenia do środka — gdy wszyscy patrzą na Parę Młodą jak idzie do ołtarza. W trakcie przysięgi małżeńskiej śmiało rzekłem sakramentalne TAK i staliśmy się małżeństwem wobec Boga.

    Po mszy przyjmowaliśmy życzenia — wiele osób życzyło nam potomstwa (z reguły zaczynającego się od syna) — a co nam wyszło to się okaże może już za miesiąc-dwa (jeśli nasze maleństwo się ładnie ustawi przy USG).

    Następnie goście udali się do Domu Weselnego a my pokrążyliśmy po okolicy tak by wszyscy zdążyli przyjechać przed nami :) Tutaj nastąpiło tradycyjne przywitanie chlebem i solą, po czym przeniosłem Anię przez próg a ponieważ czułem się pewnie z nią na rękach to zrobiłem obrót dookoła własnej osi — tyle, że tego prawie nikt nie widział ;(

    Po obiadku nadszedł czas na pierwszy taniec — pokazaliśmy gościom czego nauczyliśmy się na kursie tańca — czyli klasycznie walc angielski. Podobno zrobiliśmy niezłe wrażenie na gościach ;) Tu muszę przyznać iż zespół “Muzykanci” zaskoczył nas jakością wykonania utworu — szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę fakt, iż uczyli się go jeden dzień. Po prostu brzmieli fantastycznie.

    Co do tańczenia to w trakcie wesela Muzykanci zaskoczyli mnie ponownie. Otóż razem z walcem (MP3) wysłałem im także informację, iż utwór “Wyginam śmiało ciało” ze ścieżki dźwiękowej filmu “Madagaskar” jest bardziej w moim typie muzycznym. W pewnym momencie prowadzący zapowiedział piosenkę przygotowaną specjalnie dla mnie i był to właśnie ten utwór — w dodatku dla zespołu było to zaledwie drugie wykonanie. Powyginałem więc ciało śmiało i pognałem pod prysznic bo pot lał się ze mnie strumieniami.

    Po północy jak to na weselach bywa odbyły się oczepiny — kilka zabaw w ciekawych wersjach (odmiennych od innych wesel na których byłem). Potem wjechał tort i impreza kręciła się dalej.

    Wesele skończyliśmy około godziny 4-5 rano gdy już mało kto miał siły ruszać się po parkiecie. Duża zaleta w tym leży po stronie zespołu — grali tak dobrze, że siedzenie przy stole zamiast tańczenia nie miało sensu. Dawno nie bawiłem się tak dobrze na weselu (a w tym roku to było czwarte już).

    Chcę przy okazji podziękować:

    • rodzicom za pomoc w organizacji
    • Ani chrzestnemu za udzielenie nam ślubu
    • gościom za przybycie i dobrą zabawę
    • zespołowi “Muzykanci” za bardzo dobrą oprawę muzyczną
    • obsłudze restauracji “Nord” za fachowość
    Written by Marcin Juszkiewicz on
  8. Messing with keyboard on Maemo platform

    First was Nokia 770. Then Nokia N800 was born. Both were keyboardless so ‘virtual’ on-screen keyboard was used. But then N810 came and it stopped being such easy…

    On N810 there are 3 keyboards:

    • on-screen one
    • hardware one
    • on-screen one which is displayed when ‘Chr’ key is pressed on hardware one

    How to modify all those keyboards to add new language? Few ways exists but all have common part — on-screen layout needs to be present to allow to change hardware layout.

    Simple way is to choose one which you do not plan to use and adapt it for own use. Bad part is that user has to remember that ‘Italian’ means ‘Polish’ (for example).

    But there is other way — Jiří Benc wrote alternative control panel for keyboards. This one allows to select any layout available in system. User still needs to have layout for on-screen and hardware keyboards but at least is not limited to those few ones which are available with OS2008.

    Too bad that both Shift keys on hardware keyboard works as Left Shift :( Otherwise one of them could be mapped as AltGr and be used for Polish keys… For now I will probably make Polish keymap as copy of English one + national chars on ‘Chr’ virtual keyboard…

    Written by Marcin Juszkiewicz on
Page 69 / 106